Ciągnięcie smyczy przez psa – skutki zdrowotne.
AKTUALNIE OGLĄDASZ
Ciągnięcie smyczy przez psa – skutki zdrowotne.
AKTUALNIE OGLĄDASZ
9 stycznia 2023
Kategoria : Zdrowie psa
9 stycznia 2023
KATEGORIA : Zdrowie psa

Każdy właściciel czworonoga przynajmniej kilkanaście razy tygodniowo wybiera się z nim na spacer. Ta powszednia, z pozoru bardzo prosta aktywność jest jednak bardzo istotna z wielu względów. Wychodzenie z psem jest nierzadko jedynym powodem wyjścia z domu, nawet w złą pogodę. Ten przymus okazuje się bardzo często jednak zbawienny, ponieważ spacery są bardzo dobre dla naszego zdrowia psychicznego. Z punktu widzenia psiaka, oprócz załatwienia potrzeb fizjologicznych, jest to też czas na zabawę i socjalizację. Z wielu względów, spacery to bardzo istotna część dnia i właśnie dlatego należy wiedzieć, jak wyprowadzać psa. Jedną z kwestii wartych poruszenia jest ciągnięcie smyczy przez psa i to właśnie jej poświęcony jest dzisiejszy wpis.

Ciągnięcie smyczy przez psa – dlaczego psy to robią?

Powodów szarpania się z właścicielem na smyczy może być mnóstwo. Większość jednak sprowadza się do behawioru, odpowiedniego wychowania i obchodzenia się z czworonogiem. Prawidłowo prowadzony pies nie ciągnie i słucha poleceń właściciela. Z doświadczenia wiemy jednak, że ciężko jest o psa idealnego i nawet ulubieńcom rodziny zdarzają się wybryki.

ciągnięcie smyczy przez psa

Czy ciągnięcie smyczy przez psa jest dla niego szkodliwe?

Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Sytuacja wygląda różnie w przypadku chodzenia z psem na obroży i szelkach. Z reguły ciągnięcie nie ma pozytywnych skutków, chociaż zdecydowanie lepsze dla psa jest skorzystanie z szelek.

Nie trzeba chyba udowadniać, że szyja jest bardzo krytycznym punktem w ciele psa. Oprócz przebiegających tędy kręgosłupa, tchawicy czy przełyku, na terenie szyi można znaleźć także wiele istotnych mięśni i nerwów. Wszystkie te struktury są narażone na uszkodzenia w trakcie ciągnięcia psa w obroży. Jeśli nie używamy szelek a nasz pupil raczej należy do tych silniejszych, to w trakcie zrywu psa lub pociągnięcia przez właściciela, bardzo duża siła rozkłada się na niewielkiej powierzchni obroży i szyi. Taki nacisk może doprowadzić do uszkodzenia szyjnego odcinka kręgosłupa oraz nerwów tam obecnych, ale także do innych problemów i schorzeń. Jednym z nich może być uraz tchawicy, która zbudowana jest ze sztywnych chrząstek również mogących ulegać uszkodzeniu. Do tego dochodzą także małe uszkodzenia mięśni i naczyń włosowatych, mogących razem z problemami z kręgami prowadzić do wystąpienia wylewów krwawych i dolegliwości bólowych.

Inne problemy zdrowotne spowodowane przez ciągnięcie.

Najczęściej obserwowanym jednak skutkiem ciągnięcia smyczy jest kaszel. Powstaje on w wyniku przewlekłego nacisku na tchawicę, który powoduje utrudnione oddychanie. W ekstremalnych warunkach silny ucisk prowadzi do podduszenia pupila, które skutkować może nawet utratą przytomności.

Podczas ucisku na szyję, ucierpieć może także na przykład tarczyca. Jest to parzysty narząd leżący na tchawicy, odpowiadający za wydzielanie hormonów pełniących bardzo istotne funkcje w organizmie. Przewlekły ucisk może prowadzić do czasowego lub permanentnego zaburzenia wydzielania substancji hormonalnych przez ten organ.

Zbyt częste podrażnianie okolicy szyi prowadzi także do podrażnień skóry, które po dłuższym czasie poskutkują zliszajowaceniem, zaczerwienieniem a nawet utratą owłosienia w tej okolicy.

Wszystkie skutki, które przed chwilą omówiliśmy, mogą być spotęgowane poprzez stosowanie kolczatek, obroży zaciskowych i tym podobnych. Spowodują one zdecydowanie poważniejsze w skutkach zmiany i nie są polecane jako rozwiązanie problemu.

Podsumowanie

Ciągnięcie smyczy przez psa jest problemem starym jak świat. Jeśli nasz pupil ma skłonności do takiego zachowania, warto przemyśleć zakup szelek i odpowiedni trening. Dzięki temu będziemy w stanie w bezpieczny sposób zwalczać złe nawyki psiaka, jednocześnie nie robiąc mu krzywdy, jak to często wygląda przy stosowaniu kolczatek i obroży zaciskowych.