Mycie zębów psa, jak go przyzwyczaić bez awersji? Praktyczny poradnik.
AKTUALNIE OGLĄDASZ
Mycie zębów psa, jak go przyzwyczaić bez awersji? Praktyczny poradnik.
AKTUALNIE OGLĄDASZ
10 lipca 2023
10 lipca 2023

Zastanawiasz się, czy mycie zębów psa jest konieczne? Niektóre psy mają większe genetyczne tendencje do odkładania kamienia nazębnego niż inne. I tak też 8-letni pies, któremu nigdy nie myto zębów, może nie mieć w ogóle kamienie. Jednak najczęściej zdarza się, że już nawet trzyletnie psy mają kamień, a zaniedbywanie tego przez lata może prowadzić do poważnych chorób, nie tylko jamy ustnej, ale i układu pokarmowego. Mycie zębów psa powinno wejść do waszej wspólnej rutyny. Tylko jak to zrobić, żeby pies nie wyrywał się, nie uciekał? Zobacz nasz poradnik.

Jak przyzwyczaić psa do mycia zębów?

Wiele osób, które próbowało przyzwyczaić psa do mycia zębów prędzej czy później poległa na którymś z etapów. Zwykle dzieje się tak, gdy pies odczuwa dyskomfort z powodu grzebania mu szczoteczką w pysku i siłowego przytrzymywania. Pomaga smak pasty do zębów dla psów, jednak nie na długo, bo w pewnym momencie nie jest on na tyle pozytywny, by pokonać negatywne uczucia związane z grzebaniem w jamie ustnej. Z punktu widzenia behawiorystki i trenerki psów mogę powiedzieć, że większość osób nie pokazuje psu, że mycie zębów może być fajną… sztuczką. A na to potrzeba trochę czasu i cierpliwości, opiekunowie zaś polegają na początkowych etapach, a dawanie smakołyka za wkładanie szczotki do pyska nie pomaga.

Ile trwa nauka mycia zębów psa?

Aby przyzwyczaić psa do mycia zębów metodami tzw. treningu kooperacyjnego, czy też medycznego, potrzeba czasem dwóch tygodni, a czasem trzech miesięcy- wszystko zależy od psa i zdolności opiekuna. Dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość i przejść ten etap na spokojnie. Najlepiej za cel postawić sobie, by pies tę sztuczkę wykonywał z chęcią, a nie myśleć o tym, że muszę już umyć zęby psu. Jeśli miał on już ściągnięty kamień, wytrzyma nawet i trzy miesiące.

Ile razy dziennie trzeba ćwiczyć mycie zębów psa?

Najlepiej ćwiczyć raz dziennie, w tych porach, w których planujemy myć psu zęby. Wprowadzimy tę czynność do codziennej rutyny i sami przy okazji nie będziemy prokrastynować w przyszłości, mając wyrobiony już nawyk. Ideałem jest mycie zębów psa po każdym posiłku, ale bądźmy realistami. Będzie wspaniale, jeśli zrobicie to raz dziennie, ale nawet dwa mycia w tygodniu będą już wprowadzały realną zmianę.

Mycie psich zębów- jak zrobić z tego zabawę?

Mycie zębów psu, w zależności jak do tego podejdziemy, może być fajną sztuczką, którą będzie wykonywał i dostawał nagrody, może być też codzienną katorgą. Mimo wszystko polecam zacisnąć zęby, ćwiczyć codziennie nawet jedną minutę i wybrać to pierwsze.

Jak przygotować się do treningu medycznego psa i mycia zębów

  1. Daj psu wieczorną porcję jedzenia, odejmując od niej 20-50% jedzenia, które użyjesz jako nagród w treningu (nawet jeśli to mokra karma). Dlaczego? Aby nie przybrał na wadze, jedząc codziennie dodatkowe smakołyki. Również dlatego, żeby nie wprowadzić go we frustrację z powodu głodu. Niech nasyci się swoją dzienną porcją, odpocznie kilka minut i już z pełnym brzuchem będzie mógł skupić się na treningu. Pracowanie z przegłodzonym psem i wydawanie mu malutkich kawałków w ramach nagród powoduje frustrację i stres.
  2. Miejsce podania nagród– to złota zasada każdego treningu z psem. Jeśli chcesz, żeby np. siedział i nie wstawał, musisz podawać mu nagrodę, gdy siedzi, a nie gdy wstanie. Tak samo jest w treningu medycznym. Będziemy psa uczyć kładzenia brody na podkładce- nagradzaj go zawsze w tej pozycji.
  3. Co kilka powtórzeń rzuć nagrody na ziemię, żeby mógł wstać i się rozluźnić.
  4. Nie zmuszaj psa!- Jeśli na którymkolwiek etapie Twój pies np. cofnie głowę, gdy spróbujesz jej dotknąć- natychmiast zabierz rękę. Cofnij się o krok i spróbuj jeszcze raz. Jeśli pies poczuje, że ma sprawczość – nie jest zmuszany i może zadecydować, kiedy jest to dla niego za dużo, a opiekun go posłucha – wtedy będzie pewniejszy siebie.
  5. Metoda mikro kroczków – klucz do szkolenia psa. Każdą czynność rozbijamy na małe kroczki, można je sobie wypisać i realizować na treningu.
  6. Krótkie, ale rutynowe, codziennie treningi. Lepiej ćwiczyć minutę dziennie niż godzinę raz na tydzień.

Trening medyczny psa- unieruchomienie głowy

Chcemy nauczyć psa sztuczki, która polega na tym, że kładzie głowę na naszej dłoni oraz na wskazanym przedmiocie np. krześle, czy oparciu łóżka. Przyda się to zarówno do mycia zębów, jak i zakraplania oczu czy czesania i jest to element treningu kooperacyjnego.

1. Nauka dotykania brodą przedmiotu

Weź jakąś podkładkę, np. plastikową, gumową, czy kawałek kartonu o wielkości nieco większej niż pysk psa. Usiądź ze smakołykami i pokaż psu podkładkę, trzymając ją na otwartej dłoni, na wysokości pyska. Jeśli nawet na nią spojrzy, powiedz słowo np. “tak” albo użyj klikera i daj nagrodę na podkładce. Powtarzaj, aż pies będzie dotykał jej brodą świadomie, gdy będziesz trzymać ją na prawo lub lewo, albo niżej. Ten etap możesz rozłożyć nawet na kilka sesji. Ważne jest, aby kładł tam głowę świadomie i bez pomocy. Powoli wydłużaj czas trzymania.

2. Nauka kładzenia pyska i opierania go

Z poprzedniego etapu powoli przejdź do momentu, że podkładkę będziesz kładła nie na swojej dłoni, a np. na krześle, czy czymś, co jest na wysokości pyska psa. W tym etapie chcemy zdjąć z tej sztuczki nasze ręce, ale pamiętaj, żeby ćwiczyć też trzymanie przez psa głowy na dłoni (będziemy tego również używać przy myciu zębów, gdy np. chcemy rozchylić pysk i dojść do siekaczy).  Znowu, nie spiesz się, sesję rozpocznij od kładzenia pyska na podkładce, którą masz na dłoni. Potem połóż dłoń z podkładką na krześle, a na końcu zabierz dłoń i zostaw samą podkładkę. Tu pomoże ci fakt, że miseczka z nagrodami będzie stała przed głową psa- będzie na niej skupiony, bo wie, że musisz tam sięgnąć, by dać mu nagrodę. Zawsze nagradzaj na podkładce. Możesz pomyśleć już o wprowadzaniu komendy. Na tym etapie znowu możesz spędzić nawet kilka treningów.

Trening medyczny psa, dotykanie głowy i zębów

1. Dotykanie pyska psa

Kiedy już Twój pies potrafi trzymać pysk na podkładce, która znajduje się np. na oparciu kanapy, czy na krześle, czy na twojej dłoni, a do tego potrafi robić to kilka do kilkunastu sekund, zanim dostanie nagrodę, czas przejść dalej. Musisz teraz powoli zacząć wprowadzać tzw. rozproszenia. Poproś psa o położenie pyska na podkładce na np. oparciu łózka czy krześle, przed nim postaw miseczkę z nagrodami. Jedną rękę trzymaj blisko miseczki, drugą, tak aby pies to widział, dotknij go bardzo delikatnie w głowę. Jeśli nie ruszy się, powiedz “tak” lub kliknij i daj nagrodę w pozycji. Powtórz komendę i staraj się dotykać psa coraz bardziej- trochę po szyi, po karku, pogłaszcz go, dotknij czoło. Możesz rozłożyć to na kilka sesji, a nawet kilkanaście. Nie pędź za szybko z dotykaniem. Pamiętaj- jeśli pies cofnie głowę, ty musisz cofnąć rękę.

2. Dotykanie zębów palcem 

Tak jak powyżej, następnym etapem będzie dotykanie fafli na pysku psa, a kolejnym dotknięcie palcem zęba, potem przejeżdżanie po nich coraz głębiej. Postępuj dokładnie tak, jak z dotykaniem. Za każde dotknięcie nagradzaj, nie rób zbyt długich prób.

Pamiętaj, by również próbować rozchylać szczęki psa, co będzie ważne w czasie mycia siekaczy. To lepiej robić, gdy trzyma głowę na twojej dłoni. Nagradzaj, gdy się nie wyrywa nawet przez sekundę.

3. Dotykanie zębów z pastą na palcu

Następnym etapem będzie nałożenie na palec pasty do zębów dla psów, możesz owinąć palec gazikiem- będzie to już pełnoprawna szczoteczka, która oczyści osad.

Trening medyczny psa- szczotkowanie

4. Dotykanie zębów szczotką lub czyścikiem. 

Dotykanie psa szczotką do zębów jest najtrudniejsze, bo wprowadzamy “dziwny” przedmiot do naszej sztuczki. Musimy tu znowu uzbroić się w cierpliwość i dobrze czytać, co pies nam mówi. Pokażmy mu najpierw szczotkę, niech ją powącha, poliże pastę do zębów. Zacznijmy znowu od kilku sesji samego dotykania pyska psa szczotką bez pasty, dopiero potem przejdźmy do przesuwania szczotką po zębach z pastą. Wszystko małymi kroczkami. Nagradzajcie psa za każde kilka sekund, a co kilka powtórzeń, dajcie mu smakołyki na podłogę, by się rozluźnił. Zajmie to więcej czasu, ale będzie dla psa fajną i ciekawą sztuczką, a nie przymusem.