Psie sztuczki, które zaskoczą gości. Jak nauczyć psa sztuczek?
AKTUALNIE OGLĄDASZ
Psie sztuczki, które zaskoczą gości. Jak nauczyć psa sztuczek?
AKTUALNIE OGLĄDASZ
15 grudnia 2022
15 grudnia 2022

Nauka sztuczek to świetna zabawa dla opiekuna i psa, która wzmocni więź i rozrusza szare komórki. Będzie dobrym umileniem czasu w deszczowe dni, na spacerach, ale też śmiesznymi sztuczkami można popisać się wśród gości i rozbawić całe towarzystwo. Do nauki i wykonywania niektórych sztuczek można zaangażować również starsze dzieci. Dlatego psie sztuczki będą również dobrym urozmaiceniem wigilijnych spotkań z rodziną.

Uwaga! Aby pies mógł uczyć się sztuczek, musi być zmotywowany, chociażby na jedzenie. Jeśli pies nie chce jeść, bawić się, może być to problem z relacją z przewodnikiem i konieczna będzie konsultacja z behawiorystą. Nie zmuszajmy psa, aby wykonywał psie sztuczki. Niech robi to jedynie, kiedy będzie entuzjastycznie nastawiony, Jeśli pies chce odejść z sesji i nie ma ochoty do dalszej pracy, pozwól mu na to i spróbuj kiedy indziej. Pamiętajmy, że niektóre psie sztuczki mogą wymagać nawet 10,20 sesji i nie starajmy się nauczyć ich psa za szybko. 

Kształtowanie czy naprowadzanie a psie sztuczki

W nauce psich sztuczek korzystać możemy z metody naprowadzania i kształtowania. Naprowadzanie polega na tym, że pies podąża za naszą dłonią, zwykle ze smakołykiem, lub kiedy nauczony jest targetu dłoni nosem. Naprowadzamy go tak na czynności i stopniowo odkładamy pomoc. Metoda kształtowania zachowania jest nieco trudniejsza i polega na tym, że pies sam oferuje nam zachowania. Jeśli chcesz rozkręcić psa w kształtowaniu, zacznij od najprostszych rzeczy np. targetu nosem twojej dłoni. Weź smakołyki, usiądź na podłodze z psem. Wystaw pustą dłoń w okolice pyska psa i poczekaj, co zrobi. Jeśli spojrzy na nią, powiedz “tak” lub użyj dźwięku klikera i od razu daj psu nagrodę (blisko dłoni). Najsowiciej nagródź za dotknięcie dłoni, ale pamiętaj, by nie wpychać jej psy pod pysk. On sam ma wykombinować, by jej dotknąć. Zamiast dłoni możesz użyć innego targetu.

Obroty, najprostsza psia sztuczka

Weź smakołyk w dłoń i naprowadź psa tak, żeby szedł za nią chwilę. Płynnie nakieruj głowę psa na obrót. Nagradzaj za małe kroczki- przekręcenie głowy w daną stronę, pół obrót, cały obrót. Powtarzaj na dwie strony, pamiętaj, że psy też są prawo lub lewo ręczne, a raczej, można powiedzieć, łapne. Dlatego w jedną ze stron będzie im ciężej się skręcić. Stopniowo nagradzaj coraz rzadziej, już nie za pól obrotu, ale za cały. Kiedy pies będzie robił go płynnie i bez zawahania się, powoli odkładaj rękę. Naprowadź go tylko kawałek. Podkładaj cały czas komendę pod czynność.

Slalom, psia sztuczka dobra dla wszystkich

Weź smakołyki w obie dłonie i ustaw się tak, by pies stał po Twojej lewej lub prawej stronie. Jeśli będzie on stał po Twojej lewej stronie, wystaw prawą (przeciwną) nogę do slalomu. Prawą dłonią pokaż psu smakołyk i naprowadź go tak, by przeszedł pod twoją nogą na prawą stronę. Na początku wydaje się to skomplikowane, ale szybko okazuje się łatwe. Potem zrób to samo tylko w lewą stronę. Najpierw nagradzaj psa za każde pojedyncze przejście, potem co dwa, trzy itd. Cały czas podkładaj komendę pod czynność.

Psie sztuczki bardziej zaawansowanych, zawijanie się w kocyk

Zawijanie się w kocyk polega na tym, że pies z pozycji leżącej łapie róg koca i robi tzw. roll, przewrót przez bok, zawijając się w niego. Wymaga to przede wszystkim nauczenia psa samego przekręcania się przez bok oraz łapania czegoś w pysk. Zacznijmy od sztuczki roll, czyli przekręcania się przez bok. Siadamy z psem na dywanie i prosimy go, żeby się położył. Dłoń ze smakołykiem podkładamy pod pysk psa, delikatnie kierując go na jeden z boków. Nakierowujemy dłoń tak, żeby pies musiał, chcąc zdobyć smakołyk, rozluźnić się i położyć na boku, chociażby tylnymi łapami. Nagradzamy za każdy malutki kroczek w tym kierunku.  Niektórym psom przychodzi to z dużą trudnością, dlatego musimy być cierpliwi lub udać się po pomoc do profesjonalisty. Wiele psów jednak od razu kładzie się na bok. Nagradzajmy je więc za to. Jak mamy już psa, które z chęcią kładzie się na boku, musimy przekręcić go dalej tak, by przesunął się do pozycji na plecy i na drugi bok. Jeśli się to uda, sowicie nagradzamy. Stopniowo oddalamy nagrodę w czasie, ciągle podkładając komendę pod czynność. Kiedy dojdziemy do momentu, że pies robi to na samą komendę głosową, z lekkim wskazaniem możemy przejść do drugiego etapu.

Pokażmy psu kocyk i poruszajmy nim. Jeśli pies weźmie kocyk w pysk, dajmy mu nagrodę. Postarajmy się położyć kocyk na ziemi, na nim psa i zachęćmy go do wzięcia kocyka w pysk. Jeśli się to uda, wtedy szybko wydajmy mu komendę na przewrót przez bok. Pies, który dobrze ją umie i lubi, powinien zrobić to bez zastanowienia z kocykiem w pysku i voila. Jeśli jest to dla psa za dużo, bo np. nie lubi brać rzeczy do pyska, dajmy mu spokój.

Proszenie, czyli wiewiórka. Najsłodsza psia sztuczka.

Proszenie, czyli psia sztuczka, kiedy to nasz pupil siedzi, a przednie łapki unosi w górę, jak do modlitwy, jest bardzo wymagająca fizycznie. Pracują przy niej bardzo mięśnie grzbietu i miednica, dlatego absolutnie nie róbmy jej z psami starszymi, otyłymi, szczeniakami , psami mającymi jakiekolwiek problem z układem ruchu. W takim wypadku powinniśmy skonsultować się z psim fizjoterapeutą.

Najprostszą metodą na nauczenie tej sztuczki jest naprowadzenie na nią psa. Możemy na drewnianą łyżkę kuchenną nałożyć np. masła orzechowego, czy chociażby mokrej karmy. Poprośmy psa o siad i łyżką naprowadźmy go nieco do pozycji. Dajmy mu lizać łyżkę jak tylko oderwie przednie łapki i zabierajmy, jak wstanie. Jeśli to zrobi, poprośmy go znowu o siad i nagródźmy smakołykiem za samą pozycję siedzącą. Starajmy się naprowadzać psa tak, by miał wsparcie bardziej pod pyskiem, niż kierować łyżkę bardzo wysoko nad jego głowę.

Możemy ułatwić mu tę pracę, pozwalając oprzeć się przednią łapą na naszym ręku albo usadzając psa na kanapie, tak by za plecami miał oparcie, którym może się stabilizować. Pod dobre wykonania zawsze podkładajmy komendę.